sobota, 29 grudnia 2012
Od Natalie
Po ostatniej przemianie bardzo często mdleję. Nie wiem czemu. Ostatnio prawie bym wpadła do strumienia z krwią. Znaczy się fajnie by było ale to trochę za dużo. Zbliżała się kolejna pełnia. Obliczyłam że tylko w czasie pełni się zmieniam. Więc w tę noc mogę zabić wszystkich. Heh. Zabawne...
Szłam przez las. Było jeszcze wcześnie. Przed sobą zobaczyłam wampirzycę. To Vic.
-Cześć Vic... -Powiedziałam i próbowałam się uśmiechnąć
-Cześć Nat-Ona najwyraźniej była szczęśliwsza-Coś się stało? -Spytała gdy zauważyła że jednak posmutniałam.
-Nie.. Znaczy sie tak... To jest... -Nie wiedziałam czy jej powiedzieć czy nie...
-No powiedz...
-Bo tej nocy zmienię się znowu w demona i rozwalę cały las... Mogę też kogoś zabić... -Powiedziałam spokojnie i poważnie
<Vic?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz