wtorek, 1 stycznia 2013
Od Aleza-CD historii Alice
Jakaś kurcze wampirzyca?! Na naszych terenach?! Złapałem ją mocno za ramiona.
- Puścisz mnie, czy mam cię przytulić?
- Sorry... - powiedziałem.
- Nic się nie stało.
- Powiesz mi co tu robisz?
- Em... Szukam domu.
- Aha...
- Masz ładne oczy.
- Dzięki... - to było dziwne...
- Możesz mi pomóc poszukać domu?
- Eee jasne. I mam prośbę.
- No
- Możesz przestać gapić się w moje oczy?! To takie kłopotliwe
- Eee jasne
- Zaprowadzę cię do Vic
- Kogo?
- Zobaczysz
- Aha jak masz na imię?
- Alez
- Ładnie. Alice
- Miło mi - powiedziałem już w biegu kamiennym głosem
Tak więc zaprowadziłem Alice do Vic.
- Victoria!
- Tu jestem
- No więc mam taką wampirzycę....
- Pokaż ją - powiedziała
- Ma na imię Alice - Vic zaczęła ją dotykać po twarzy
- Ładna jesteś
- Dzięki - odparła Alice, patrząc na mnie zdziwionym wzrokiem.
- Później ci wytłumaczę - szepnąłęm
- Słyszałam - powiedziała Vic - przyjmuję ją
- No ale mogę?
- Możesz...
- Chodź Alice, pa Vic wyjdziesz później?
- Może... - powiedziała zamyślona
Zacząłem oprowadzać Alice
- Mieszkamy w jaskiniach aby nie pokazywać się za bardzo ludziom
- Aha. Która moja?
- Wybierz. Ja mieszkam tu
- Obok ciebie
- Wszystko wolne.
- Po prawej
- Wejdź i wypisz imię, żeby ci nikt nowy nie zajął
- Ok
I Zaczęła wypisywać kolejno litery imienia
A - L - I - C - E - <3
- Co to?
- Serduszko nie widać?
- Dziewczyny są dziwne...
<Alice, dokończysz?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz